Skroń jesiennym szronem przykryta
Serca bogactwem istnienia wypełnione
Innych życie jeszcze wciąż zachwyca
I oczy młodością są uskrzydlone
Przyjaciele, pisarze ulubionej książki
Ref:
Dziecięcą ufność zachować w sobie
W pokorze bawić się własnym życiem
Nigdy zaś czyjegoś serca szybkim biciem
I ze swoim sumieniem być w zgodzie
Nad życiem zadumać w czas bezsenny
Gdy powieje za oknem wiatr jesienny
Wrażliwość obojętnością nie zadusić
Człowieczeństwo dostrzec jeszcze w łonie
Honory oddać tym, co odchodzą godnie.
Na miłość miłością sobie zasłużyć
Przy gitarze i dźwięcznych słówkach
Opowieści snuć o zakochanych główkach
Oto mądrości na białej kartach zapisane
W książce co dzień od nowa czytanej
Pisanej tuszem duszy mych przyjaciół
Gdzieś pomiędzy snem a marzeniem
W łodzi dryfującej życia kanałami
Czesanej fali zębatym grzebieniem
Zaczytuje się nowymi rozdziałami
Księgi mych przyjaciół, ulubionych pisarzy